Oznaki schłodzenia gospodarki zmniejszyły oczekiwania co do przyszłych poziomów stóp procentowych, a to pomogło obligacjom i tym samym notowaniom funduszy dłużnych - o tym m.in. piszą Zarządzający Funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.
Najważniejsze wydarzenia:
Polska
- Konsumenci coraz bardziej pesymistyczni. Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, w czerwcu nastąpiło pogorszenie zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich w stosunku do odczytu majowego. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł -43,8 pkt, co oznacza spadek z -38,4 pkt w maju. W czerwcu największe spadki odnotowano w przypadku ocen bieżącej możliwości dokonywania ważnych zakupów oraz oczekiwanej sytuacji finansowej. Poziom BWUK jest obecnie niższy niż był podczas pandemii, a jednocześnie najniższy od 2004 roku. Z kolei wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), syntetycznie opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, ukształtował się w czerwcu na poziomie -31,3 pkt i był o 3,4 pkt niższy niż miesiąc wcześniej. W przypadku WWUK odczyt jest porównywalny z wartościami sprzed 10 lat. Obydwa wskaźniki ufności konsumenckiej mogą przyjmować wartości od –100 do +100. Wartość dodatnia oznacza przewagę liczebną konsumentów nastawionych optymistycznie nad konsumentami nastawionymi pesymistycznie, natomiast wartość ujemna oznacza przewagę liczebną konsumentów nastawionych pesymistycznie nad konsumentami nastawionymi optymistycznie.
Europa
Sygnały nadchodzącego spowolnienia. Wstępna wartość wskaźnika wyprzedzającego PMI dla przemysłu strefy euro za czerwiec spadła do 52 pkt z 54,6 pkt w maju, zdecydowanie silniej od oczekiwań na poziomie 53,8 pkt. To najniższy poziom wskaźnika od 22 miesięcy. Jednocześnie subindeks produkcji spadł po raz pierwszy od 2 lat ze względu na spadek tempa nowych zamówień. Spowolnienie odnotował również sektor usługowy, w którym wskaźnik PMI jest najniższy od 5 miesięcy. PMI dla usług wyniósł w czerwcu 52,8 pkt wobec 56,1 pkt miesiąc wcześniej. Również w tym przypadku wartość indeksu ukształtowała się poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się odczytu na poziomie 55,5 pkt.
USA
- Gospodarka wytraca impet. Wstępny odczyt indeksu S&P Global PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych spadł w czerwcu do 52,4 pkt z 57 pkt miesiąc wcześniej, znacznie poniżej oczekiwań rynkowych wynoszących 56 pkt. Jest to najniższy odczyt od niemal 2 lat. Przedsiębiorstwa wskazywały na najwolniejsze od kwietnia 2021 r. tempo wzrostu cen czynników produkcji oraz osłabienie skali podwyżek cen wyrobów gotowych. Produkcja i nowe zamówienia obniżyły się po raz pierwszy od czasu pandemii w połowie 2020 r. Spadki spowodowane były niższym popytem klientów ze względu na wysoką inflację, niedobory komponentów i opóźnienia w dostawach. Słabszy popyt przyczynił się również do ograniczenia gromadzenia zapasów przez firmy. Z kolei wskaźnik PMI dla usług obniżył do 51,6 pkt z 53,4 pkt w maju za sprawą spadku napływu nowych zamówień. Oczekiwania rynkowe kształtowały się na znacznie wyższym poziomie 53,5 pkt. Pomimo niższych wartości wskaźników dla przemysłu i usług, odczyty powyżej 50 pkt nadal sygnalizują fazę ekspansji gospodarki Stanów Zjednoczonych.
Rynki akcji
• Solidne odbicie w USA. W zeszłym tygodniu rynki akcyjne w Stanach Zjednoczonych wzrastały w środowisku obniżenia się rentowności obligacji oraz oczekiwań na wolniejsze tempo podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Wsparciem dla dobrych nastrojów była również wypowiedź szefa Fed, który stwierdził, że amerykańska gospodarka pozostaje wystarczająco mocna, aby wytrzymać cykl podwyżek stóp. Indeks S&P 500 zamknął się o 6,45% wyżej, Nasdaq zyskał 7,49%, a Dow Jones Industrial Average wzrósł o 5,39%.
• Bardzo dobry sentyment z USA przeniósł się na większość głównych indeksów europejskich. Indeks STOXX Europe 600 zamknął się o 2,4% wyżej, francuski indeks CAC 40 zyskał na wartości 3,24%, a brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 2,74%. Jedynie niemiecki DAX zakończył tydzień spadkiem o 0,06%.
• Słabość polskich akcji. Na tle indeksów światowych nieco gorzej zachował się polski parkiet, ale i tak notował przeważnie wzrosty. Indeks największych spółek WIG20 zyskał 0,34%. Indeks szerokiego rynku WIG zamknął się o 0,73% wyżej, a indeksy skupiające małe i średnie spółki zanotowały zmiany o +2,17% (mWIG40) oraz -0,95% (sWIG80).
Rynki obligacji
• Bardzo dobry tydzień dla polskiego długu. W zeszłym tygodniu ceny polskich obligacji skarbowych silnie wzrosły we wszystkich segmentach rynkowych. Przyczyniły się do tego dane wskazujące na słabnącą koniunkturę gospodarczą w Polsce, co zwiększa oczekiwania na złagodzenie tempa inflacji oraz ogranicza oczekiwania na podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Wzrostom pomogły także spadki rentowności na rynkach bazowych (Stany Zjednoczone, Niemcy). Dochodowość polskich obligacji 2-letnich spadła w zeszłym tygodniu do 7,46% (spadek o 44 punkty bazowe). Papiery 10-letnie zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 7% (spadek o 74 punkty bazowe). Według kontraktów FRA referencyjna stopa procentowa NBP może wzrosnąć do około 7,75-8% w ciągu kilku najbliższych miesięcy (z 6% obecnie).
• Uspokojenie nastrojów w USA. Szef FED stwierdził w zeszłym tygodniu przed Kongresem Stanów Zjednoczonych, że oczekiwania inflacyjne wydają się pozostawać zakotwiczone. Wypowiedź J. Powella wraz ze słabnącymi odczytami aktywności gospodarczej przyczyniły się do wzrostów cen papierów dłużnych w Stanach Zjednoczonych. Na koniec tygodnia dochodowość 10-letnich amerykańskich obligacji rządowych spadła do 3,14% (-9 pb. w skali tygodnia), a rentowność 2-letniego długu zmniejszyła się do poziomu 3,07% (-12 pb. w skali tygodnia).
• Wzrosty w Europie. W strefie euro dane o słabnącej aktywności gospodarczej zepchnęły rentowności papierów skarbowych niżej. Dochodowość niemieckich obligacji rządowych zakończyła tydzień na poziomie 1,44% (-22 pb.), a dla obligacji francuskich zmniejszyła się do 1,97% (-24 pb.).
Rynki surowcowe
• Tańsze surowce zmniejszają presję inflacyjną. Notowania ropy naftowej Brent spadły o 0,43% do 113,1$ za baryłkę, a ropy WTI o 1,77% do 107,6$ za baryłkę. Ceny metali szlachetnych również obniżyły się w zeszłym tygodniu – złoto spadło o ponad 0,5% do 1830$ za uncję, a srebro straciło około 2,1% i wyniosło 21,13$ za uncję. Nadal utrzymujące się obawy o spowolnienie światowego wzrostu gospodarczego negatywnie wpłynęły na notowania kontraktów terminowych na metale. Ceny na rynku miedzi, cynku i aluminium obniżyły się o odpowiednio 6,8%, 4,9% i 1,7%. Spadki cen ropy naftowej oraz metali przemysłowych w połączeniu z licznymi danymi makroekonomicznymi wskazującymi na słabnięcie światowej aktywności gospodarczej zwiększają oczekiwania na spowolnienie inflacji.
Rynki walutowe
• Umocnienie euro. Na rynku walutowym obserwowaliśmy w zeszłym tygodniu wahania kursu EURPLN w przedziale od 4,63 do 4,72. W zeszły piątek EURPLN ukształtował się na poziomie 4,69 złotego za euro (wzrost tygodniowy o 0,24%). Kurs USDPLN spadł w tym samym okresie o 0,38% do 4,44 złotego za dolara. Wartość euro w relacji do amerykańskiego dolara wzrosła za zeszły tydzień o 0,65% i zakończyła notowania na poziomie 1,06 EURUSD.
Zespół PKO TFI
27.06.2022, godz. 14:50