Nowy rekord inflacji w Polsce i w Niemczech, ostre zawirowania na brytyjskim rynku finansowym i przecena na rynkach obligacji i akcji, o tym m.in. piszą Zarządzający Funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.
Najważniejsze wydarzenia:
Polska
- Nowy rekord. Ubiegły tydzień upłynął pod znakiem inflacji oraz historycznie słabego polskiego złotego w relacji do głównych światowych walut. W piątek poznaliśmy odczyt CPI za wrzesień, który wyniósł 17,2% r/r i był wyższy zarówno od oczekiwań rynkowych wynoszących 16,4%, jak również od odczytu za sierpień, który wskazał inflację na poziomie 16,1%. Inflacja w porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrosła o 1,6% wobec konsensusu na poziomie 0,9%. Wobec dalszego silnego wzrostu CPI oraz słabości polskiej waluty (w ciągu tygodnia kurs USDPLN przekroczył granicę pięciu złotych za jednego dolara), pod znakiem zapytania staje wysokość podwyżki stóp procentowych na środowym posiedzeniu RPP – choć prezes Glapiński zapowiadał brak podwyżki lub podwyżkę o 25 pb., to niewykluczone, że Rada może podjąć decyzję o większej skali zacieśnienia polityki monetarnej.
- Zyski nadzwyczajne do opodatkowania. W minionym tygodniu minister aktywów państwowych poinformował, że trwają prace nad podatkiem od zysków nadzwyczajnych, który według zapowiedzi miałby objąć przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 250 pracowników. Szczegóły nowego podatku zostaną przedstawione wkrótce.
Europa
- Bank Anglii interweniuje na rynku długu. W ubiegłym tygodniu do dominującego od długiego czasu tematu inflacji i zacieśniania monetarnego europejskich banków centralnych dołączyło pytanie o wiarygodność fiskalną Wielkiej Brytanii. W odpowiedzi na rosnącą znacznie rentowność brytyjskich papierów rządowych, wynikającą z ogłoszonego przez rząd pakietu fiskalnego obniżającego podatki bez cięcia wydatków (co prowadzi do zwiększenia deficytu fiskalnego), Bank Anglii zdecydował się na dokonanie interwencyjnego skupu długoterminowych obligacji, który ma potrwać do 14 października. Pozwoliło to na ustabilizowanie cen, a także ograniczenie zmienności notowań funta brytyjskiego.
- Niemcy z dwucyfrową inflacją. CPI we wrześniu wzrosła do 10,0% r/r z 7,9% r/r w sierpniu i przebiła konsensus wynoszący 9,5%. Dodatkowo wskaźnik Ifo odzwierciedlający stan niemieckiej gospodarki osiągnął we wrześniu najniższy poziom od maja 2020 r. i wyniósł 84,3 pkt wobec oczekiwanych 87 pkt.
- Czechy i Węgry po posiedzeniach banków centralnych. Czeski Bank Narodowy pozostawił stopy procentowe bez zmian i utrzymał główną stopę procentową na poziomie 7%, natomiast Bank Węgier (MNB) podniósł stopę bazową oraz tygodniową stopę depozytową o 125 punktów bazowych do poziomu 13%.
USA
- Mocny rynek i pracy i poprawa nastrojów konsumentów. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA obniżyła się do 193 tys. wobec oczekiwanych 215 tys., co stanowi kontynuację trendu spadkowego i wskazuje na dobrą sytuację na rynku pracy. Jednocześnie indeks zaufania konsumentów Conference Board z odczytem na poziomie 108 pkt przebił konsensus wynoszący 104,6 pkt i wskazuje na poprawiającą się ocenę otoczenia konsumenta amerykańskiego.
Rynki akcji
- Trzeci spadkowy tydzień z rzędu w USA. Indeks S&P500 zakończył tydzień spadkiem o 2,91%, a wrzesień ze stratą rzędu 9,34% okazał się najgorszym miesiącem od marca 2020 r., po którym indeks powrócił na poziomy notowane ostatnio w listopadzie 2020 roku, tracąc od początku roku 25% wartości. Jest to zarówno wynikiem obaw o inflację oraz recesję, z drugiej strony bezpośrednią reakcją na chaos na brytyjskim rynku finansowym. Nasdaq Composite stracił w ubiegłym tygodniu 5,48%, a Dow Jones Industrial Average spadł o 4,13%.
- Credit Suisse pod ścianą? Kontynuacja spadków w Europie spowodowała, że zakończony w miniony piątek wrzesień okazał się najgorszym miesiącem trzeciego kwartału. Do opisanych powyżej czynników, negatywnie wpływających na akcje, należy dodać coraz większą niepewność związaną z kondycją finansową szwajcarskiego banku Credit Suisse. Przypomina to inwestorom, że polityka zacieśniania monetarnego banków centralnych doprowadza już do wyraźnych napięć na rynku finansowania (tzw. „credit crunch”) i zagraża funkcjonowaniu słabszych pod względem bilansów banków czy firm. Indeks STOXX Europe 600 zakończył tydzień ze spadkiem o 0,65%, we wrześniu tracąc 6,57%. DAX spadł o 1,38% (strata 5,61 % we wrześniu), francuski indeks CAC 40 spadł o 0,36% (strata 5,92% w ciągu miesiąca), na czerwono także brytyjski indeks FTSE 100, który ubiegły tydzień zakończył spadkiem o 1,78% (w dół o 5,36% we wrześniu).
- Przed spadkami nie uchroniły się także polskie akcje. Indeks największych polskich spółek WIG20 spadł o 5,48% w ciągu ubiegłego tygodnia. Indeks szerokiego rynku WIG stracił w ciągu tygodnia 4,39%. Indeks średnich spółek mWIG40 w minionym tygodniu stracił 3,41%, podobnie jak sWIG80, który zakończył tydzień spadkiem o 3,53%.
Rynki obligacji
- Polski dług pod presją podaży. Polska krzywa rentowności w ciągu tygodnia podniosła się dla większości terminów zapadalności, a ceny obligacji spadły. Rentowność obligacji 2-letnich wyniosła na koniec tygodnia 7,40% (wzrost w ciągu tygodnia o 74 punkty bazowe). Papiery 10-letnie zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 7,15% (wzrost o 73 punkty bazowe). Według kontraktów FRA referencyjna stopa procentowa NBP może docelowo osiągnąć poziom około 7,5-7,75% w ciągu kilku najbliższych miesięcy (z 6,75% obecnie).
- Rosły także rentowności obligacji amerykańskich. Na koniec tygodnia rentowność 10-letnich amerykańskich papierów rządowych wzrosła do poziomu 3,83% (+14 pb. w skali tygodnia), a rentowność 2-letniego długu wyniosła 4,27% (+7 pb. w skali tygodnia). Wzrost dochodowości zanotował także dług niemiecki. 10-letnie niemieckie obligacje rządowe zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 2,10% (+8 pb.), natomiast rentowność francuskich dziesięciolatek wzrosła do 2,72% (+12 pb.). W wyniku wprowadzonego pakietu fiskalnego wzrosła też rentowność długu brytyjskiego – obligacje dziesięcioletnie zakończyły tydzień z rentownością 4,08% (+26 pb. w ciągu tygodnia).
Rynki surowcowe
- Korekta w ruchu spadkowym. W minionym tygodniu ceny większości surowców odbiły się po kilkutygodniowych spadkach. Notowania ropy Brent wzrosły o 2,10% do 87,96$ za baryłkę, a kontrakty na ropę WTI wzrosły o 0,95% do 79,49$ za baryłkę. Złoto wzrosło o 1,01% do 1660,61$ za uncję, z kolei srebro wzrosło o 0,84% do 19,03$ za uncję. Ceny na rynku kontraktów terminowych dla miedzi wzrosły o 2,17%, aluminium wzrosło o 0,19%, jedynie cena cynku spadła o 1,33%.
Rynki walutowe
- Trudny tydzień dla złotego. Polski złoty pozostaje słaby w relacji do głównych walut światowych. Na zakończenie tygodnia kurs EURPLN wyniósł 4,86 złotego za euro (wzrost tygodniowy o 2,36%). Kurs USDPLN wzrósł w tym samym okresie o 1,21% do 4,95 złotego za dolara, przebijając w ciągu zeszłego tygodnia psychologiczną granicę pięciu złotych za jednego dolara. Wartość euro w relacji do amerykańskiego dolara wzrosła o 1,19%, kształtując kurs EURUSD poniżej parytetu na poziomie 0,98. Kurs GBPUSD odbił nieco po poniedziałkowym spadku do poziomu 1,04 i wyniósł na koniec tygodnia 1,12.
Zespół PKO TFI
03.10.2022, godz. 14:30