2022-06-06

Kolejne rekordy inflacji w Polsce i strefie euro oraz problemy z kontynuacją odbicia na amerykańskiej giełdzie - o tym m.in. piszą Zarządzający Funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.

Najważniejsze wydarzenia:

Polska

  • Przedsiębiorcy zaczynają się obawiać twardego lądowania. W maju indeks PMI dla polskiego przemysłu osiągnął wartość 48,5 pkt wobec 52,4 pkt w kwietniu. Konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 52 pkt. Indeks spadł poniżej neutralnego poziomu 50 pkt po raz pierwszy od czerwca 2020 roku. Odczyty poniżej granicy 50 pkt sygnalizują spadek aktywności gospodarczej. Przyczyną mocnego obniżenia się indeksu było załamanie subindeksów produkcji oraz nowych zamówień, które spadały najszybciej od 2 lat. Według managerów firm przemysłowych przyczyną spadku obu wskaźników jest niestabilność i niepewność związana z wojną oraz wysoka inflacja. Nadal rosły ceny czynników produkcji i wyrobów gotowych.
  • Inflacja jeszcze wyższa, ale już nie zaskakuje. Roczna stopa inflacji konsumenckiej CPI, według wstępnego szacunku opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny, w maju wzrosła do 13,9% z 12,4% miesiąc wcześniej. Inflacja okazała się zgodna z konsensusem rynkowym wynoszącym 13,9%.

Europa

  • Ceny w strefie euro rosną szybciej od oczekiwań. Zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w maju wzrósł do 8,1% r/r z 7,4% r/r miesiąc wcześniej. Oczekiwania rynkowe kształtowały się na poziomie 7,7% r/r. Za wzrost inflacji odpowiedzialne były przede wszystkim podwyżki cen energii i żywności. Inflacja bazowa, wyłączająca ceny energii i żywności, wzrosła do 3,8% r/r wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 3,5% r/r. W Estonii inflacja HICP przekroczyła w maju granicę 20% r/r, natomiast we Francja i Malcie utrzymuje się poniżej 6% r/r. Dane wskazują na istotne nasilenie presji inflacyjnej w strefie euro.

USA

  • Amerykanie w nieco gorszych nastrojach. Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board nieznacznie obniżył się w maju do 106,4 pkt z 108,6 pkt miesiąc wcześniej. Wskaźnik sytuacji bieżącej, oparty na ocenie konsumentów dotyczącej obecnej sytuacji biznesowej i rynku pracy, spadł do 149,6 pkt ze 152,9 pkt w kwietniu. Indeks oczekiwań, oparty na prognozach konsumentów dotyczących dochodów, działalności biznesowej i warunków na rynku pracy, spadł do 77,5 pkt z 79,0 pkt miesiąc wcześniej.
  • Rynek pracy rozgrzany do czerwoności. W zeszły piątek amerykański Departament Pracy poinformował, że w maju na rynku pracy przybyło 390 tys. nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym, znacząco powyżej oczekiwanych 325 tys. Nie zmieniła się stopa bezrobocia, która pozostała na poziomie 3,6%.

Rynki akcji

  • Byki w USA straciły impet. Główne indeksy na amerykańskie akcje spadły w zeszłym tygodniu oddając część zysków po poprzednich silnych wzrostach. Nerwowość na rynku wzbudziła wypowiedź prezesa banku JP Morgan, J. Dimon’a, który stwierdził, że nadchodzi huragan gospodarczy z powodu rosnących stóp procentowych i wyższych cen surowców. Ponadto w zeszły piątek szef Tesli E. Musk poinformował kadrę kierowniczą, że spółka być może będzie musiała zwolnić 10% swojej siły roboczej oraz że ma bardzo złe przeczucia co do perspektyw światowej gospodarki. Wypowiedź ta poskutkowała w tym samym dniu ponad 9% spadkiem kursu akcji Tesli. Indeks S&P 500 zamknął się o 1,2% niżej, Nasdaq stracił 0,98%, a Dow Jones Industrial Average spadł o 0,94%.
  • Słaby sentyment z USA przeniósł się na główne indeksy europejskie. Indeks STOXX Europe 600 zamknął się o 0,87% niżej, niemiecki DAX spadł o zaledwie 0,01%, a francuski indeks CAC 40 stracił na wartości 0,47%. Brytyjski indeks FTSE 100 spadł o 0,69%.
  • Rodzimy rynek na małym plusie. Polskie indeksy, za wyjątkiem mWIG40, kontynuowały wzrosty z poprzedniego tygodnia. Indeks największych spółek WIG20 zyskał 0,51%. Indeks szerokiego rynku WIG zamknął się o +0,44% wyżej, a indeksy skupiające małe i średnie spółki zanotowały zmiany o -0,71% (mWIG40) oraz +0,79% (sWIG80).

Rynki obligacji

  • Inflacja kluczowa dla polskiego rynku długu. Obligacje o krótkim terminie do wykupu zwiększyły swoją rentowność ze względu na obawy o utrzymującą się wysoką inflację w Polsce i w konsekwencji konieczność dalszych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Dochodowość polskich obligacji 2-letnich zwiększyła się w zeszłym tygodniu do 6,72% (wzrost o 32 punkty bazowe). Cena 10-letnich papierów skarbowych lekko wzrosła i zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 6,65% (spadek o 2 punkty bazowe). Według kontraktów FRA referencyjna stopa procentowa NBP może wzrosnąć do około 7,50-7,75% w ciągu kilku najbliższych miesięcy (z 5,25% obecnie).
  • W oczekiwaniu na kolejne podwyżki stóp za oceanem. Czerwiec zapoczątkował redukcję bilansu Fed. Zgodnie z zapowiedziami początkowe trzy miesiące przyniosą tempo spadku bilansu o 30 mld $ dla obligacji rządowych i 17,5 mld $ dla obligacji hipotecznych. Rentowności amerykańskich obligacji wzrosły w zeszłym tygodniu w obliczu wzmocnienia oczekiwań na podwyżki stóp w USA. Z wypowiedzi medialnych wynika, że w FOMC (amerykański odpowiednik RPP) istnieje duża zgodność odnośnie podwyżek o 50 punktów bazowych w czerwcu i lipcu. Na koniec tygodnia dochodowość 10-letnich amerykańskich papierów rządowych wzrosła do 2,94% (+20 pb. w skali tygodnia), a rentowność 2-letniego długu zwiększyła się do poziomu 2,66% (+18 pb. w skali tygodnia).
  • Wysoki odczyt inflacji nieco wystraszył inwestorów. Rynek obligacji rządowych w Europie pozostawał pod wpływem rosnących oczekiwań na normalizację polityki pieniężnej w strefie euro. Prezes Banku Francji F. Villeroy de Galhau stwierdził, że EBC musi wycofać się ze stymulacji, ponieważ inflacja jest zbyt silna i ma zbyt szeroki charakter. Główny ekonomista Europejskiego Banku Centralnego P. Lane zasugerował, że decydenci mogą ogłosić zakończenie programu skupu aktywów na początku trzeciego kwartału, po czym nastąpi seria stopniowych podwyżek stóp procentowych o 25 punktów bazowych, które rozpoczną się w lipcu. Dochodowość niemieckich obligacji rządowych zakończyła tydzień na poziomie 1,27% (+31 pb.), a dla obligacji francuskich zwiększyła się do 1,80% (+32 pb.).

Rynki surowcowe

  • Deklaracje OPEC+ nie przekonały rynku. Rynek ropy naftowej pozostawał pod wpływem 6 pakietu sankcji nałożonych na Rosję. Sankcje zakładają zakaz dostaw ropy z Rosji drogą morską w ciągu 6 miesięcy i produktów rafinacji ropy naftowej w ciągu 8 miesięcy. Z kolei kartel OPEC+ zdecydował się na zwiększenie skali wzrostu wydobycia surowca względem wcześniejszych zapowiedzi. W lipcu i sierpniu państwa OPEC+ dostarczą dziennie na rynek 648 tys. baryłek ropy więcej. Notowania ropy naftowej Brent wzrosły o 3,82% do 120$ za baryłkę, a ropy WTI o 3,3% do 119$ za baryłkę. Ceny metali szlachetnych lekko straciły w ciągu poprzedniego tygodnia – złoto zmniejszyło wartość o 0,15% do 1850$ za uncję, a srebro o 0,85% do 21,91$ za uncję. Notowania kontraktów terminowych wzrosły na rynku miedzi o 3,84% oraz cynku o 0,55%, natomiast na rynku aluminium spadły o 5,07%.

Rynki walutowe

  • Pełna stabilizacja. Na rynku walutowym obserwowaliśmy w zeszłym tygodniu wahania kursu EURPLN w przedziale od 4,57 do 4,60. W zeszły piątek EURPLN ukształtował się na poziomie 4,59 złotego za euro (wzrost tygodniowy o 0,31%). Kurs USDPLN spadł w tym samym okresie o 0,43% do 4,28 złotego za dolara. Wartość euro w relacji do amerykańskiego dolara spadła za zeszły tydzień o 0,12% i zakończyła notowania na poziomie 1,07 EURUSD.

Zespół PKO TFI
06.06.2022, godz. 14:30