Solidny wzrost PKB w Polsce, zmiana retoryki EBC oraz dobre dane z rynku pracy w USA - o tym m.in. piszą Zarządzający funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.
Najważniejsze wydarzenia
Polska: Dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny w tzw. wstępnym szacunku wskazały, że Produkt Krajowy Brutto wzrósł o 5,7% w 2021 r. po spadku o 2,5% w 2020 r. Szczegółowe dane odnośnie PKB pokazały silny wzrost popytu krajowego o 8,2%, w tym konsumpcji prywatnej o 6,2% oraz inwestycji o 8,0%. W strukturze wzrostu nadal wyróżnia się silny wkład zapasów do wzrostu PKB. Równie mocne okazały się informacje o zatrudnieniu w naszym kraju, gdzie zharmonizowana stopa bezrobocia wyniosła 2,9% i okazała się jedną z najniższych w Unii Europejskiej, ustępując jedynie Czechom (stopa bezrobocia 2,1%). Z kolei indeks PMI dla krajowego przetwórstwa spadł w styczniu do 54,5 pkt. z 56,1 pkt. w grudniu i był słabszy od oczekiwań rynkowych na poziomie 56,4 pkt. Na obniżenie wskaźnika największy wpływ miało spowolnienie wzrostu subindeksów produkcji i nowych zamówień, które łącznie odpowiadają za 50% udziału w indeksie PMI. Wartość wskaźnika powyżej 50 punktów oznacza poprawę aktywności gospodarczej. Przedsiębiorstwa zwiększają produkcję zarówno ze względu na silny popyt na ich towary, jak i ze względu na brak obaw o rynek zbytu. Można wnioskować, iż w niektórych obszarach polscy przedsiębiorcy zaczęli przejmować miejsce azjatyckich producentów w europejskich łańcuchach dostaw. Wynika to w dużym stopniu z wysokich kosztów transportu towarów z Azji do Europy oraz długich okresów oczekiwania na dostawy.
Stany Zjednoczone: Opublikowane w zeszły piątek dane z amerykańskiego rynku pracy pokazały, że stopa bezrobocia w styczniu wyniosła 4,0% w porównaniu do 3,9% za poprzedni miesiąc. Zwiększeniu uległ wskaźnik aktywności zawodowej, który podniósł się do 62,2% z 61,9% miesiąc wcześniej. Zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło o +467 tys. znacznie przekraczając konsensus rynkowy na poziomie +125 tys. Amerykański Urząd Pracy poinformował, że nadal rośnie zatrudnienie w branży rozrywkowej i hotelarskiej oraz transporcie i magazynowaniu. Raport wykazał również, że liczba osób, które trwale utraciły zatrudnienie niewiele się zmieniła i wynosi obecnie 1,6 miliona, ale jest niższa o 1,9 miliona niż rok wcześniej.
Europa: Na czwartkowym posiedzeniu Europejski Bank Centralny pozostawił bez zmian stopy procentowe, ale zmienił retorykę wypowiedzi na bardziej jastrzębią. EBC zdecydował się utrzymać stopę depozytową na rekordowo niskim poziomie -0,5% oraz kontynuować plan ograniczenia zakupów aktywów w tym roku. Po posiedzeniu Bank ocenił, że bilans ryzyka dla wzrostu gospodarczego jest nadal zrównoważony – z jednej strony ustępująca pandemia, a z drugiej napięcia geopolityczne i ograniczenia podażowe. EBC dokona pełnej oceny procesów inflacyjnych na posiedzenie w marcu. Z komunikatu wynika, że bilans ryzyka dla inflacji przesunął się w górę z powodu cen energii, w szczególności w krótkim okresie. Uczestnicy rynku wyceniają już dwie podwyżki europejskiej stopy depozytowej przed końcem 2022. Dane inflacyjne za styczeń 2022 r. ze strefy euro pokazują że wskaźnik HICP (zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych) nieoczekiwanie wzrósł w styczniu 2022 r. do 5,1% wobec przewidywań rynkowych na poziomie 4,5%. Najbardziej istotnym składnikiem inflacji były ceny paliw i nośników energii, które wzrosły w zeszłym miesiącu do 28,6% r/r z 25,9% r/r miesiąc wcześniej. Z kolei inflacja bazowa, która wyłącza ceny energii i żywności, obniżyła się do 2,3% r/r z 2,6% w grudniu. Dane inflacyjne wpłynęły na postawę Prezes EBC Christiny Lagarde, która złagodziła swoje wcześniejsze stanowisko odnośnie braku możliwości podwyżki stóp procentowych w tym roku. Podkreśliła jednak, że do podwyżek stóp może dojść dopiero po zakończeniu zakupu aktywów. Bank Anglii drugi miesiąc z rzędu podniósł główną stopę procentową o jedną czwartą punktu procentowego do 0,5%, uzasadniając swój ruch koniecznością ograniczenia inflacji, która wg prognozy banku centralnego może osiągnąć w kwietniu poziom 7,25%. Rada Banku Anglii jednogłośnie głosowała również za zaprzestaniem reinwestowania wpływów z zapadających obligacji rządowych zakupionych w ramach programów luzowania ilościowego. Czeski bank centralny zdecydował się na podwyżkę stóp o 75 punktów bazowych, zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Tym samym główna stopa procentowa w Czechach wynosi obecnie 4,50%.
1. Rynki akcji
Rynki akcyjne w Stanach Zjednoczonych odnotowały kolejny wzrostowy tydzień. Dow Jones Industrial Average zyskał 1,05%, S&P 500 wzrósł o 1,55%, a Nasdaq Composite o 2,28%. Duży wpływ na zachowanie indeksów miały napływające sprawozdania finansowe spółek za 4 kwartał 2021 r. W zeszłym tygodniu wyniki podały kolejne duże spółki: Meta (dawnej Facebook) oraz Amazon. Spółka Meta podała niekorzystne prognozy dotyczące 1 kwartału 2022r. i w konsekwencji straciła około jednej czwartej swojej kapitalizacji (ponad 230 miliardów dolarów). Natomiast Amazon podał bardzo dobre wyniki finansowe i z nawiązką odrobił wcześniejsze spadki – spółka w zeszły piątek wzrosła o 13,5% co skutkowało zmianą o +9,5% w ciągu tygodnia. Akcje w Europie negatywnie zareagowały na bardziej jastrzębi ton wypowiedzi prezes Europejskiego Banku Centralnego C. Lagarde. Szeroki indeks akcji europejskich STOXX Europe 600 zakończył tydzień na minusie (-0,73%). Jeżeli chodzi o krajowe indeksy to duży spadek odnotował niemiecki indeks DAX, który stracił 1,43%, podczas gdy francuski indeks CAC 40 obniżył się jedynie o 0,21%. Na plusach za to zakończyły się notowania włoskiego indeksu FTSE MIB oraz brytyjskiego FTSE100, ze wzrostem o 0,67%. Polska giełda, po bardzo dobrym początku tygodnia, za sprawą słabej sesji piątkowej zakończyła notowania głównych indeksów na poziomach zbliżonych do poprzedniego tygodnia - szeroki rynek w postaci indeksu WIG wzrósł o 0,38%, a WIG20 zamknął tydzień z wynikiem -0,42%. Bardzo dobry tydzień zaliczyły segmenty mniejszych spółek. Zmiany tygodniowe dla mWIG40 i sWIG80 to odpowiednio +1,9% i +2,32%.
2. Rynki obligacji
Polska krzywa dochodowości uległa w zeszłym tygodniu wypłaszczeniu. Wzrosły rentowności obligacji o krótkim terminie do wykupu: 2-letnie obligacje skarbowe zwiększyły dochodowość do 3,58% (wzrost o 16 punktów bazowych). Z kolei na dłuższym końcu krzywej 10-letnie papiery zakończyły tydzień na poziomie 3,88% (spadek o 15 punktów bazowych). Piątkowy raport o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych spowodował, że rentowność 10-letniego amerykańskiego długu wzrosła do 1,92%, czyli najwyższego poziomu od grudnia 2019 r. Rentowności wzrosły również w pozostałych segmentach: dla 2-letnich papierów do 1,32% a dla 30-lat do 2,21%. Ceny obligacji strefy euro spadały z powodu obaw o presję inflacyjną i możliwość zmiany polityki akomodacyjnej EBC. Rentowność 2-letnich niemieckich Bundów silnie wzrosła do -0,26%, a więc do poziomów z końca 2015 r. Rentowność 10-letnich Bundów utrzymała się powyżej zera, dochodząc na koniec zeszłego tygodnia do +0,2%.
3. Rynki surowcowe
Cena ropy naftowej przebiła 92 $ za baryłkę i znalazła się na poziomach najwyższych od ponad siedmiu lat. Jedną z przyczyn było porozumienie państw OPEC, które uzgodniły, że miesięczny wzrost wydobycia ropy pozostanie bez zmian na poziomie 400 tys. baryłek dziennie. Cena kontraktów na ropę naftową WTI wzrosła w ciągu tygodnia o 6,3%, podczas gdy ropę Brent +5,4%. Udany tydzień zaliczyły ceny metali. Kontrakty terminowe na miedź wzrosły o +4,12%, a cena aluminium pozostała bez zmian. Na rynku metali szlachetnych również wzrosty - cena złota podniosła się o 1,28% do 1808 $ za uncję, a srebra o 0,78% do 22,48 $ za uncję.
4. Rynki walutowe
Notowania złotego umocniły się w zeszłym tygodniu w stosunku do głównych walut, między innymi wskutek wypowiedzi Prezesa Narodowego Banku Polskiego, który stwierdził, że aprecjacja złotego wspierałaby zacieśnienie polityki pieniężnej. A. Glapiński dodał, że NBP dąży do trwałego obniżenia inflacji i będzie podejmował wszystkie niezbędne kroki w tym kierunku. Kurs USDPLN wyniósł w zeszły piątek 3,99 złotego za dolara (zmiana tygodniowa: -3,08%). Kurs EURPLN na koniec tygodnia to 4,57 złotego za euro (zmiana tygodniowa: -0,43%). Zmiana tonu wypowiedzi Europejskiego Banku Centralnego na bardziej jastrzębi spowodowała silne umocnienie pary EURUSD. Kurs euro w relacji do amerykańskiego dolara wzrósł w zeszły piątek do poziomu 1,1455, a za cały tydzień euro umocniło się o +2,74%.
Zespół Zarządzających PKO TFI
07.02.2022, godz. 12:10