Zachowanie akcji na rynkach wschodzących, które uległo znaczącej poprawie od połowy marca br. może zastanawiać wielu inwestorów obserwujących sytuację na globalnych rynkach finansowych. Pomimo dość jastrzębiego wystąpienia nowej Prezes Fed, Janet Yellen, podczas którego stosunkowo zaskakującą okazała się informacja o wyższym wzroście prognozowanego poziomu stopy fed funds w perspektywie kolejnych dwóch lat, indeks akcji MSCI Emerging Markets, wzrósł w ostatnich tygodniach o ponad 6%. Indeksy poszczególnych krajów które wzrosły jeszcze więcej w tym czasie to m.in. Brazylia (+12%), Rosja (+10%), czy Turcja (+9%). Wniosek z tej sytuacji może być taki, że wyceny na rynkach wschodzących były już atrakcyjne dla pewnej grupy inwestorów szukających wyższych stóp zwrotu i przyciągnęły część taniego pieniądza, który został wpompowany do gospodarki w ostatnich latach.
Należy jednak pamiętać, że z perspektywy makroekonomicznej przewidywany wzrost stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, to zła informacja dla tych krajów wschodzących, które jak np. Turcja potrzebują zewnętrznego finansowania do dalszego wzrostu gospodarczego. Oznacza to bowiem, że kraje te będą musiały pożyczać kapitał po wyższej cenie. Wzrost stóp procentowych powinien również przełożyć się na umocnienie dolara, a w konsekwencji osłabienie walut krajów wschodzących. Dodatkowo, coraz słabsze odczyty PMI dla chińskiej gospodarki i spowolnienie tempa PKB jakie ma miejsce w tym kraju kładzie negatywną presję na ceny surowców, które są bazą rozwoju części gospodarek krajów rozwijających się. Warto mieć na uwadze fakt, że rynki zdyskontowały w pewnym stopniu to pogorszenie.
Polska wyróżnia się pozytywnie na tle innych rynków wschodzących. Dane makro potwierdzają tendencję wzrostową naszej gospodarki i stanowią bazę dla stabilizacji polskiego rynku kapitałowego. Polskie akcje były w ostatnim czasie jednym z mocniejszych indeksów regionu EMEA, a rentowności polskich obligacji zachowywały się dobrze. Polski złoty jest również bardzo mocny w stosunku do innych walut rynków wschodzących co oznacza, że inwestorzy doceniają stabilność naszego kraju zarówno z perspektywy politycznej jak i gospodarczej, szczególnie w sytuacji niepewności dotyczącej sytuacji na Ukrainie.
Anna Depko - Manager ds. Komunikacji Inwestycyjnej