Początek roku rozpoczęliśmy w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie w sprawie tzw. klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z przewidywaniami, w pierwszych dniach stycznia obie izby amerykańskiego parlamentu zatwierdziły porozumienie w zakresie zacieśnienia fiskalnego. Porozumienie jedynie o charakterze tymczasowym, na mocy którego postanowiono, że z początkiem 2013 r. wygasa ulga podatkowa dla osób zarabiających powyżej 400 tys. USD oraz małżeństw, których dochód przekracza 450 tys. USD. Zgodnie z szacunkami ma to zwiększyć wpływy do budżetu o blisko 100 mld USD w 2013 r. i obniżyć wzrost PKB w USA o około 75 punktów bazowych w bieżącym roku. Ulgi podatkowe dla pozostałych grup dochodowych pozostały na niezmienionym poziomie. Decyzje w kluczowych kwestiach - przesunięcia wysokości limitu dla długu amerykańskiego sektora finansów publicznych oraz cięć wydatków budżetowych - mają zostać podjęte w lutym bieżącego roku. Mimo tymczasowego charakteru porozumienia republikanów z demokratami dobre nastroje inwestorów zostały utrzymane. Indeks S&P500 od początku roku wzrósł o ponad 3%.
Drugim istotnym wydarzeniem dla rynków, była publikacja informacji z grudniowego posiedzenia FED. Dość dużą niespodzianką okazała się propozycja kilku członków Komitetu FOMC dotycząca zakończenia zakupów obligacji do końca 2013 roku. Zapowiedź zakończenia programu QE (poluzowania polityki pieniężnej) jest uwarunkowana wejściem gospodarki amerykańskiej na ścieżkę wzrostu gospodarczego. W tej sytuacji, niezwykle istotne może okazać się posiedzenie FED w styczniu, na którym może nastąpić uszczegółowienie warunków zakończenia programu luzowania polityki pieniężnej.
Dla polskiego rynku akcji i długu, kluczowy w pierwszych dniach stycznia okazał się rezultat posiedzenia RPP. Zgodnie z oczekiwaniami, Rada obniżyła stopy o 25 punktów bazowych, Jednak podczas konferencji prasowej Prezes NBP zasygnalizował możliwą przerwę w dalszym luzowaniu polityki pieniężnej. Treść komunikatu i przebieg konferencji prasowej wskazują, że kontynuacja cyklu łagodzenia polityki pieniężnej będzie mocno uzależniona od bieżących danych makroekonomicznych. W konsekwencji dość niespodziewanej komunikacji RPP, wzrosły rentowności obligacji. Co ważne, rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych powróciła w okolice 4%.
Mimo oczekiwanego spowolnienia w gospodarce, dość zgodnie rysuje się przekonanie o odbiciu w gospodarce już w drugiej połowie 2013 roku. W efekcie, mimo że wyniki spółek w wielu branżach powinny się w bieżącym roku pogorszyć, nastawienie do rynku akcji pozostaje pozytywne.
Michał Rabiega - Dyrektor Departamentu Analiz PKO TFI